

Nie dość, że Grupę B zamknięto z dnia na dzień, planowana Grupa S również się zawinęła. Od 1987 można było się ścigać w WRC przy użyciu pojazdów z Grupy A. Lancia zmasakrowała Grupę B, i była najlepiej przygotowana do nowych rozgrywek. W Turynie zaprezentowano Deltę HF 4WD z 2-litrową turbodoładowaną jednostką i napędem na wszystkie koła. Samochód oczywiście spełniał wszelkie restrykcje i był najlepszą maszyną w swej klasie.



Pracą nad tym pojazdem, tak samo jak Deltą S4 z Grupy B, zajmował się wydział specjalny Fiata – Abarth. S4 można było zaprojektować wprost do rajdów, ale w Grupie A trzeba się było ścigać pojazdem bazującym na drogowym odpowiedniku, więc auto zachowało swój kształt i wymiary, jak i wiele elementów wnętrza – to samo dotyczyło rozmiaru kół. Wnętrze rozebrano, gdzie tylko było można, i wsadzono klatkę bezpieczeństwa. Silnik, pochodzący z seryjnej Delty, był z żelaza i aluminium, z podwójnymi wałkami rozrządu i dwoma zaworami na cylinder. Do tego turbosprężarka – i tak się rodzi 240 koni. W 1989 już było to 295 koni, a przecież 5-biegowa skrzynia przenosiła to wszystko na 4 koła.



Samochód wykończony był w barwach teamu Martini, i wszystkie 3 sztuki wystartowały w Monte Carlo – pierwszym wyścigu sezonu – a do tego Delty można było zobaczyć u kierowców prwatnych teamów, takich jak Jolly Club. Miki Biasion wygrał, a Juha Kankkunen był drugi – i tak się rozpoczęła seria zwycięstw. Razem Delty triumfowały 9-krotnie w 13 wyścigach, a Lancia wygrała tytuł z Kankkunenem na pierwszym miejscu (z sumą 100 punktów), drugim Biasionem (94) oraz trzecim Markku Alenem (88), i 18 punktami przewagi nad miejscem czwartym.



Pojazd ten wygrał jeszcze dwukrotnie na początku sezonu ’88, aż zastąpiła go Delta HF Integrale, bazująca na nowej wersji Delty dla cywili. Była szersza, z większymi kołami i hamulcami, oraz napędem 4×4 w nowszej wersji. Biasion prowadził taki pojazd w jego debiucie, i oczywiście wygrał… i Rajd Safari też… jak również ukończył całe mistrzostwa na pierwszym miejscu, i zapewnił Lancii kolejny tytuł.



W 1989 w końcu wyłonił się godny rywal w postaci Toyoty Celiki GT-Four ST165, ale Delta HF Integrale dalej rozpierdalała. W San Remo zadebiutowało Integrale 16V, z ponad 300 konia, w których używano 5- i 6-biegowych skrzyń. Biasion zdobył tytuł ponownie, ale rok później już Sainz pokazał, że solidna jazda cały sezon oraz dobry samochód (Toyota Celica), i Deltę jednak da się pokonać. Lancia tego roku wygrała „tylko” 5 razy, ale już następny sezon znów należał do Kankkunena i Włochów.



Przyszedł też czas na wersję Evo i dalsze sukcesy. Jeszcze szerszy pojazd, z większymi kołami i hamulami. WINCYJ!!! Silnik generował 365 koni. Super Delta dominowała, wyciągając 8 zwycięstw i tytuł – ale to Sainz został mistrzem.



Po 1992 Martini się wycofało i Lancia Corse przestało się ścigać, i choć prywatne teamy jeszcze jeździły Deltami, to nie bardzo wygrywały. W 6 lat Delty z Grupy A zwyciężały 46 razy ,a Lancia skończyła z 6-cioma tytułami konstruktorów. Dlatego Lancia była najbardziej udanym samochodem rajdowym, jaki kiedykolwiek powstał.



Krzysztof Wilk
Na podstawie: favcars.com | wheelsage.org | ultimatecarpage.com

































































